wtorek, 6 sierpnia 2013

Keep calm and chill out!


Witam Was wszystkich, Pogoda dopisuje, rzekłbym nawet, że bardzo. Osobiście nie chce mi się nic. Strasznie ciężko się funkcjonuje, a każde zadanie jakie mamy zrobić staje się wyzwaniem na miarę wspinaczki na szczyt K2. Jedyną rzeczą jaką człowiekowi się marzy, to położyć się wygodnie nad wodą i tam pozostać przez resztę dnia.

Razem ze znajomymi robimy czasem takie wypady, ale bardzo często brakuje na to czasu. A po niedawnych wakacjach nad naszym morzem ciężko znów, na nowo wbić się w szarą rzeczywistość.

Do zestawu jaki Wam dziś przedstawiam, wybrałem jako element bazowy szare dresy, które zakupiłem już jakiś czas temu (Bershka). 
A żeby nie było zbyt nudno dobrałem do nich kolorowy podkoszulek w odcieniu brzoskwiniowym (C&A). 
Natomiast co do butów - zawsze bałem się takiego zestawienia, gdyż sandały (Zara), które mam na sobie, z początku nie przekonywały mnie do zestawienia z dresami, ale gdy zobaczyłem całość, zakochałem się i stwierdziłem, że jak najbardziej mogę się Wam tak pokazać.

Interesującym dodatkiem jest również torba (Primark), która pasuje do większości zestawów. Jest to jeden z tzw. must have tego sezonu, który sobie obrałem. Wygoda przede wszystkim !









spodnie Bershka
podkoszulki C&A
sandały Zara
torba Primark
okulary allegro




a na koniec nasza trójka:)



notka Kris
fot. MaDlene

2 komentarze:

  1. Świetny strój :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieźle;ale co byś powiedział na zastąpienie sandałów japonkami? A porcięta świetne,
    ps. mała uwaga techniczna-zamiast weryfikacji obrazkowej nie mogłaby być moderacja komentarzy? ;-)

    OdpowiedzUsuń